Beak>
pełny
opis produktu
Po spektakularnym sukcesie albumu Portishead "Third", lider tej formacji Geoff Barrow założył nowy zespół o nazwie Beak. Ten album zdecydowanie należy polecić wszystkim fanom "Third". Trio pod przewodnictwem Barrowa prezentuje wyśmienity miks krautrockowej pulsacji Can, chłodu Joy Division, psychodelicznych klimatów wczesnego Pink Floyd i post rockowej maestri a la Mogwai.
pełny
opis produktu 
Dodekafonia
pełny
opis produktu
Piąty w dyskografii album zespołu. Po dwóch płytach poświęconych interpretacjom piosenek innych wykonawców Grabaż i spółka wracają do autorskich kompozycji. Znajdziemy tutaj 11 tutaj premierowych utworów stanowiących mieszankę ska, reggae i folku, lekko przyprawioną klawiszami oraz loop`ami. Teksty Grabaża są jak zwykle ironiczne i pełne zaskakujących skojarzeń. Gościnnie Natalia Fiedorczuk.
pełny
opis produktu 
Luna
pełny
opis produktu
Kolejna część muzycznej kompilacji prezentującej zespoły i muzyków mieszkających we Wrocławiu lub związanych z Wrocławiem. Na płycie znajdują się utwory zespołów już znanych słuchaczom, takich jak Mikromusic, Indigo Tree, HooDoo Band, The Crackers, Majahba albo lidera Pogodno - Budynia. Oprócz tego składanka odkrywa także nowe produkcje Nat Queen Cool, Japoto, Kasi Mirowskiej, Delay Lama, Misses Modular czy Alicji Janosz. "4871 vol. 2" to głównie nurty soulu, funku, nu-jazzu, popu oraz muzyki elektronicznej. Znajdują się jednak również takie perełki jak Małe Instrumenty używające do tworzenia muzyki małych przedmiotów, zabawek i własnych wynalazków czy Roszja&Lu - kuriozalne połączenie jazzu, swingu i hiphopu. Ideą składanki jest prezentacja współczesnej sceny muzycznej Wrocławia, zwrócenie uwagi na różnorodność i atrakcyjność artystyczną oraz zaakcentowanie wrocławskich korzeni artystów.
pełny
opis produktu Rumi
pełny
opis produktu
Pasimito gra od 2005 r. Improwizowana muzyka łączy jazz, ambient, etno i ciężki rock, wymykając się prostym klasyfikacjom. Tym bardziej, że zespół wciąż angażuje się w kolejne projekty artystyczne i eksploruje nowe muzyczne tereny. Fani w całym kraju znają Pasimito z koncertów ilustrujących klasyczne nieme filmy (m. in. "Pancernik Potiomkin", "Upiór w operze" i "Nanook z północy"). Grupa zyskała sobie jest popularność zarówno w środowisku muzyki jazzowej, jak alternatywnej. Zespół grał dotąd muzykę instrumentalną, do pracy nad debiutanckim albumem zaprosili jednak wokalistę. Muzycy sięgnęli po teksty Rumiego, XIII-wiecznego poety i mistyka, twórcy zakonu wirujących derwiszy, autora poematu "Masnawi i Manawi" (uważanego przez sufich za drugą co do ważności świętą księgę po Koranie). Album "Rumi" powstał w składzie: Patryk Zdebik - saksofon, Kasia Sprawka - skrzypce, głos Daniel Pazdyka - gitara Jacek Stobiecki - bas Przemek Lechowicz - perkusja oraz Darek Sprawka - puzon. Za mikrofonem stanął Adam Celiński. Na co dzień jest jednym z najlepszych polskich realizatorów dźwięku (współpracuje m. in. z T. Love) i szefem studia nagraniowego Radioaktywni, w którym zarejestrowano też debiut Pasimito. Wykorzystanie analogowej formy zapisu docenią nie tylko wytrawni audiofile, ale wszyscy amatorzy dobrego brzmienia i dźwięku. Płyta Pasimito "Rumi" to nie tylko znakomita, pełna pasji i precyzji, angażująca uwagę odbiorcy muzyka, ale równocześnie zbiór melodyjnych, a nawet przebojowych piosenek. Gościnnie na płycie pojawili się: Mateusz Pospieszalski (Voo Voo), Łukasz Tic (Pogodno) i Piotr Rachocki (Wujek). (Sonic)
pełny
opis produktu 
Grinderman 2
pełny
opis produktu
Druga odsłona nowego projektu Nicka Cave`a przy współudziale natrętnego ducha Warena Ellisa. Krwista i garażowa kontynuacja dokonań The Bad Seeds. Bez ballad, tylko 9 bezkopromisowych bluesrockowych petard, z założenia hałaśliwych, bezczelnych i obrazoburczych.
pełny
opis produktu Nie Wiem Kto? Edycja Specjalna
pełny
opis produktu
Co jakiś czas pojawiają się na naszej scenie muzycznej dziecięce projekty, które umożliwiają najmłodszym kontakt z muzyką i tekstem na wysokim poziomie. Oczywiście ich animatorami są dorośli artyści - tak było w przypadku Małego Voo Voo czy Arki Noego, tak jest teraz z formacją Nie Wiem Kto, która nawiązując do wspomnianych tradycji, jest równocześnie zupełnie nową wartością. Okazuje się bowiem, że to pierwsza polska wirtualna grupa muzyczna. Wykonawców jest siedmiu - to animowane postaci mające odrębne wizerunki, reprezentujące odmienne charaktery, śpiewające różnymi głosami. Nic więc dziwnego, że podstawową formą promocji nagrań grupy będą wideoklipy - zrealizowane w technologii 3D przez specjalistów w dziedzinie trójwymiarowej grafiki komputerowej. Muzyka Nie Wiem Kto nawiązuje do trendów obecnych we współczesnym popie. Melodyjna, taneczna, wykorzystująca nowoczesną elektronikę, idealnie pasująca do dziecięcych głosów, śmiało odwołuje się również do brzmień z lat sześcdziesiątych. Jest to możliwe, ponieważ jej twórcami są uznani w kraju muzycy. Nie sposób nie usłyszeć podobieństwa między podkładami Nie Wiem Kto a podkładami do piosenek grupy Gorillaz. Łączą się w nich klubowe rytmy, bujający hip-hop, aranżacyjne stylizacje na lata 60., dubowe techniki obróbki dźwięku i melodyjna psychodelia. Czyżbyśmy mieli do czynienia z polskim odpowiednikiem słynnego producenta - Danger Mouse`a? Za teksty do piosenek grupy posłużyły wiersze rodzimych poetów - Danuty Wawiłow, Jana Brzechwy i Juliana Tuwima. W efekcie poza takimi szlagierami jak "Samochwała" czy "Leń", twórcy Nie Wiem Kto serwują nam w swoich piosenkach wielowymiarowe spojrzenie na współczesną rzeczywistość widzianą oczami dziecka. Każdy z Nas odnajdzie tu cząstkę siebie i swojej codzienności, jak chociażby w piosence pt. "Szybko", która promuje płytę jako pierwszy singiel. Każdemu z nas bliskie są wspomnienia dziecięcych pragnień i namiętności przelatujące w postaci obrazów w piosenkach takich jak "Kałużyści" czy "Zapach Czekolady". A jeśli ktoś chciałby poczuć dreszczyk emocji, który towarzyszył mu w dzieciństwie podczas zasypiania w ciemności, niechaj posłucha "Jak tu ciemno". Piosenki Nie Wiem Kto bawią, ale też nas, dorosłych skłaniają do refleksji. I to jest wielki atut tego albumu - zrobionego przez dorosłych dla dzieci, ale także przez dzieci dla dorosłych. Digipack w formie książkowej. (Krakerz)
pełny
opis produktu 
We Built A Fire
pełny
opis produktu
Mówi się o nich że będą kolejnym wielkim zespołem z Islandii. Odkryci i promowani przez samych Sigur Ros, dali fantastyczny koncert wraz z MUM na Sacrum Profanum 2010 w Krakowie. Seaber obok rodaków z Múm i popularnej u nas Lali Puny to podpora wytwórni Morr Music. W początkach swojej działalności Seabear był solowym projektem wokalisty i multiinstrumentalisty Sindriego Mára Sigfússona, druga płyta zespołu "We Built A Fire", jest już jednak kolektywnym dziełem septetu, w skład którego wchodzą Sigfússon i szóstka jego przyjaciół z Rejkjaviku. Pismo Rolling Stone nazywało muzykę zespołu islandzką odpowiedzią na Becka, inni krytycy pisali o nich Sufjan Stevens spotyka Arcade Fire w wersji unplugged. Muzyka Seabear określana mianem indie folku zachwyca ciepłą liryczną aurą, akustycznymi brzmieniami gitary i skrzypiec, subtelną indie-popową melodyką. "We Built A Fire" to zbiór świetnie zaśpiewanych piosenek, które z jednej zdradzają pokrewieństwa z folkowymi wrażliwcami - od Nicka Drake`a po Fleet Foxes i Joanne Newsom, z drugiej - korespondują z nieco autystyczną wrażliwością innych gwiazd islandzkiej "cichej rewolucji": od The Sugarcubes przez Sigur Ros po Múm. Warto dodać, że Sindri Mar Sigfusson jest też wielkim fanem The Beatles i Toma Waitsa. Przez kilka lat nie słuchałem niczego innego - wspomina. Wielką popularnością cieszą się też dopracowane wizualnie teledyski grupy, każdorazowo stając hitami internetu notującymi setki tysięcy odsłon. Seabear konsekwentnie działają wedle metody DIY - swoją muzykę nagrywają we własnym, mieszącym się w piwnicy studiu, wszystkie projekty graficzne i teledyski tworzy natomiast partnerka życiowa i zespołowa Sindriego - Ingibjörg Birgisdóttir. (Isound)
pełny
opis produktu Wszyscy Muzycy To Wojownicy
pełny
opis produktu
Cały świat oszalał na punkcie muzyki rockowej z lat 60 i 70. Zespół Voo Voo z racji osoby lidera dorastającego w epoce Woodstock zna ducha tej muzyki, potrafi ją grać, a jednocześnie stworzył własne, indywidualne brzmienie. Tym razem grupa zdecydowała się na współpracę z młodymi, twórczymi producentami (Emade, Maciej Cieślak), którzy korzystają z tradycyjnych, analogowych urządzeń służących do rejestracji dźwięku. Sprowokowali oni zespół do pełnego ekspresji grania w studiu, krążek został nagrany na tzw. "setkę” (muzycy grają na żywo, bez poprawek). Powstała płyta pełna gitarowej energii i analogowego, brudnego brzmienia ozdobiona niesłyszanymi do tej pory szalonymi solówkami Waglewskiego, dynamiką Stopy-Żyżylewicza, ekspresją Mateusza Pospieszalskiego i punktualnym basem Martusewicza. Singiel "Wszyscy muzycy to wojownicy”, promujący "Męskie Granie” czyli wydarzenie muzyczne lata 2010 oraz płytę Voo Voo, od wielu tygodni gości na czołowych miejscach listy przebojów PR III. Większość płyt Voo Voo oceniano jako ważne, istotne, niekiedy wybitne. Tym razem powstała płyta przełomowa oznajmiająca triumfalny powrót rock and rolla. (EMI)
pełny
opis produktu Not Music
pełny
opis produktu
Stereolab po chwilowym romansie z wytwornią 4AD wracają do własnego labela Duophonic. Najsłynniejsi przedstawiciela avant popowej odnogi post rockowej sceny, swoje wielkie triumfy święcili po koniec lat 90-tych albumami "Emperor Ketchup Tomato" i "Dots & Loops". Te albumy weszły już do kanonu, a kolejne wydawnictwa grupy trzymały równy, dobry poziom. Najnowsze dzieło grupy mimo łatwo rozpoznawalnych, charakterystycznych dla grupy brzmień, w większym stopniu romansuje też z elektroniką i syntezatorowymi brzmieniami. Jak zwykle o całości decyduje jednak fenomenalny głos Laetiti Sadier i melodyczny zmysł Tima Gane`a. Płyta brzmi niezwykle spójnie, mimo że część z tych nagrań muzycy wygrzebali ze swojego archiwum. Jak zapowiadają sami muzycy, "Not Music" to album pożegnalny w ich karierze.
pełny
opis produktu 
Kraj Miłości
pełny
opis produktu
Pełnometrażowy rockowy debiut laureatki Ogólnopolskiego Festiwalu "Tęczowe Piosenki" - Gosi Kotwicy, zarejestrowany w czterech studiach nagraniowych z udziałem 20 muzyków i dwóch kwartetów smyczkowych. Album zawiera 13 kompozycji.
pełny
opis produktu 
Strona: [1] [2] [3] [4] [5] [6] [7] [8] [9] [10] [11] [12] [13] [14] [15] [16] [17] [18] [19] [20] [21] [22] [23] [24] [25] [26] [27] [28] [29] [30] [31] [32] [33] [34] [35] [36] [37] [38] [39] [40] [41] [42] [43] [44] [45] [46] [47] [48] [49] [50] [51] [52] [53] [54] [55] [56] [57] [58] [59] [60] [61] [62] [63] [64] [65] [66] [67] [68] [69] [70] [71] [72] [73] [74] [75] [76] [77] [78] [79] [80] [81] [82] [83] [84] [85] [86] [87] [88] [89] [90] [91] [92] [93] [94] [95] [96] [97] [98] [99] [100] [101] [102] [103] [104] [105] [106] [107] [108] [109] [110] [111] [112] [113] [114] [115] [116] [117] [118] [119] [120] [121] [122] [123] [124] [125] [126] [127] [128] [129] [130] [131] [132] [133] [134] [135] [136] [137] [138] [139] [140] [141] [142] [143] [144] [145] [146] [147] [148] [149] [150] [151] [152] [153] [154] [155] [156] [157] [158] [159] [160] [161] [162] [163] [164] [165] [166] [167] [168] [169] [170] [171] [172] [173] [174] [175] [176] [177] [178] [179] [180] [181] [182] [183] [184] [185] [186] [187] [188] [189] [190] [191] [192] [193] [194] [195] [196] [197] [198] [199] [200] [201] [202] [203] [204] [205] [206] [207] [208] [209] [210] [211] [212] [213] [214] [215] [216] [217] [218] [219] [220] [221] [222] [223] [224] [225] [226] [227] [228] [229] [230] [231] [232] [233] [234] [235] [236] [237] [238] [239] [240] [241] [242] [243] [244] [245] [246] [247] [248] [249] [250] [251] [252] [253] [254] [255] [256] [257] [258] [259] [260] [261] [262] [263] [264] [265] [266] [267] [268] [269] [270] [271] [272] [273] [274] [275] [276] [277] [278] [279] [280] [281] [282] [283] [284] [285] [286] [287] [288] [289] [290] [291] [292] [293] [294] [295] [296] [297] [298] [299] [300] [301] [302] [303] [304] [305] [306] [307] [308] [309] [310] [311] [312] [313] [314] [315] [316] [317] [318]