Druga Plyta

Muzykę Poluzjantów ciężko zaszufladkować. Przez lata wspólnego grania wypracowali swój niepowtarzalny styl, który czerpie inspirację z muzyki całego świata. Każdy utwór na "Drugiej płycie", to w warstwie tekstowej oraz muzycznej oddzielna historia. Zespół sięga do różnych gatunków i różnej stylistyki. Od kameralnej, klubowej ballady ("Najpiękniejsi") przez blues rocka ("Zwariuj") po zadziorny, energetyczny pop w stylu Petera Gabriela ("Po co ci to?"), czy bujająco-funkujące klimaty Steviego Wondera ("Karmel"). W kompozycjach oraz aranżacjach znajdziemy zabawy nawet takimi gatunkami muzycznymi jak elektro ("Plastik"), stare disco ("Doskonale", "Tralala 300"), czy wreszcie country ("Przez całą noc"). A jednak wszystkie utwory razem tworzą spójną, wyjątkową całość. Opowieść o miłości, braku miłości, samotności oraz innych problemach świata, który nas otacza. Poluzjanci nigdy nie kłaniali się komercyjnym trendom muzycznym lansowanym natrętnie w mediach. Dlatego "Druga płyta" nie jest zbiorem gotowych do użycia dzwonków polifonicznych do telefonu komórkowego. Nie ma tandetnych melodyjek, tandetnego bitu, tandetnych melodii, tandetnego tekstu. Płyta znakomicie brzmi, a ponieważ zespół tworzą wybitni muzycy, została też perfekcyjnie zagrana. Muzyka jest świeża i nowoczesna. Do tego ma się wrażenie jakbyśmy słuchali występu na żywo. Mimo tego, że korzenie twórczości Poluzjantów tkwią raczej w ambitnej muzyce, idąc za tytułem pierwszego singla ("Prosta piosenka"), kompozycje na płycie jak i teksty, chociaż niebanalne, są proste, a nawet chwytliwe. Kiedy już raz wpadną w ucho, zapadają głęboko i na długo. Na płycie jest dwanaście piosenek plus bonusy. Dodatkowe piosenki to utwory nagrane dużo wcześniej niż "Druga płyta" i nie publikowane do tej pory mimo, że trafiały do mediów. Jak np. "Ona czyli ja", której fragment znalazł się w czołówce programu J. Brodzik o tym samym tytule.

Cena: 32.99 zł