Losowy produkt
Notebook DELL XPS 14z
Notebook DELL XPS 14z
Impulse
Krążek „Almost Splendid” Jazzpospolitej był jednym z najlepiej przyjętych polskich debiutów ostatnich lat. Niezwykła fuzja nu-jazzu, elektroniki i zmysłu melodycznego pozwoliła warszawiakom dotrzeć do wrażliwości zarówno miłośników tradycji jazzowej, jak i fanów z kręgów indie, post-rocka czy po prostu ambitnego popu. Przez ostatnie dwa lata grupa zdobyła też ogromne doświadczenie koncertowe - Jazzpospolita zagrała blisko 100 razy, m. in. na festiwalach Open’er, Męskie Granie, Jazz Jantar, Garana Jazz Festival, czy występując jako support podczas polskiej trasy brytyjskiego tuza nu-jazzu: Bonobo. To kapitał, który trudno przecenić, także w kontekście nowego albumu - zespół to dziś niezwykle zgrany organizm i jak mówią sami muzycy, nie pozostało to bez wpływu na kształt nowej płyty. Dzięki doświadczeniu koncertowemu „Impulse” brzmi mocniej i bardziej wyraziście niż debiut, przez co jest bliższy temu, co Jazzpospolita pokazuje na koncertach.

Mam odczucie, że ta płyta różni się zarówno pod względem konstrukcyjnym, jak i brzmieniowym. Jest też dużo więcej improwizacji - mówi w wywiadzie dla „Machiny“ Wojtek Oleksiak, perkusista grupy.

Chcieliśmy, aby ta płyta była melodyjna i przyjemna w odsłuchu, ale teraz widzimy, że grając "na żywo" stopniowo wytyczamy sobie nowy, ostrzejszy kierunek. Jeden kawałek jest w ogóle puszczony samopas. Gramy pierwsze nuty, a potem zamykamy oczy i lecimy do przodu. Mój ulubiony numer na płycie. - dodaje odpowiedzialny za bas i kontrabas Stefan Nowakowski.

W porównaniu z debiutem „Impulse“ zaskakuje bogactwem brzmień gitarowych. Michał Przerwa Tetmajer w międzyczasie skompletował ciekawy zestaw efektów - pogłosów, przesterów, delay’ów dzięki czemu - jak mówią muzycy „ jazzowy rdzeń kompozycji Jazzpospolitej obrósł psychodeliczną i post-rockową korą“. Członkowie Jazzpospolitej podkreślają, że „Impulse“ to płyta nagrywana na większym luzie, bez tremy i pośpiechu, które towarzyszyły powstawaniu debiutu.

W uzyskaniu klimatu płyty pomogły nam również nasze "Karwica Sessions". Duża część numerów powstała właśnie podczas naszego wypadu na działkę na Mazury. Pogrążyliśmy się w relaksie i pozwoliliśmy, aby czas sobie spokojnie płynął. Pływaliśmy łódką, wylegiwaliśmy się w zieleni i czasem sobie graliśmy. Mniej metronomu, a więcej patrzenia na siebie - przyznają.

Choć całość zagrana jest z niemal wirtuozerską sprawnością, filozofię pod hasłem: „mniej metronomu“ słychać już od pierwszych taktów płyty. Kompozycja „Co myślisz o wandalizmie“ napędzana pianistycznym loopem i motoryczną perkusją, ze znakomitymi partiami Tetmajera, to muzyczny wandalizm, który śmiało można stawiać za wzór wszystkim twórcom. W niektóch fragmentach zespół odlatuje w kosmiczno-psychodeliczne podróże śladami Hancocka circa „Sextant” czy Sun Ra.

Po mocno nabijanych trzech kompozycjach na otwarcie, dwie kolejne - nieco wyciszone na wstępie, filmowe „Pobudzenie” z pięknymi gitarowymi pajęczynkami na gitarze oraz

„Ciężkie Powietrze” z mocnym basowym groove, to chwila oddechu po szaleństwach z pierwszego impulsywnego kwadranasa.
„Grzyb” to z kolei konkretne post-rockowe pochody basu i gitary z doskonałym crescendo i kodą. Największą niespodzianką na płycie jest jednak brawurowa siedmiominutowa kompozycja „Nigdy nie pada na górnym Mokotowie” , swego rodzaju micro-improv-electro-jazz na przecięciu z elektroniczną awangardą spod znaku Mouse On Mars. To świadectwo tego, jak bardzo dojrzał stołeczny kwartet. Jazzpospolita zamykają zaś album wycieczką w stronę tradycji progresywnego jazz-rocka z lat 70tych, grając z werwą, której nie powstydziliby się Mahavishnu Orchestra, Jaga Jazzist czy nawet...The Mars Volta. „Impulse” to po prostu burzliwa dźwiękowa odyseja, w której pamięć o korzeniach łączy się z futurystycznyimi wizjami - mocne potwierdzenie najwyższej formy jednego z najciekawszych polskich zespołów.
Impulsepełny opis produktu
Live
ACOUSTIC ACROBATS to wielokulturowe akrobacje na pograniczu muzyki ethno i jazzu z wyraźnie zaznaczonymi brzmieniami charakterystycznymi dla muzyki klezmerskiej i bałkańskiej, a także wieloma muzycznymi barwami z całego świata przywiezionymi przez zespół z inspirujących podróży.

Zespół tworzy pięciu instrumentalistów: Piotr Skupniewicz, Bogusław Zięba, Jacek Hołubowski, Adam Leśniak, Jacek Fedkowicz oraz osoba menadżera Damiana Rękasa. Połączyła ich otwartość na muzykę etniczną z różnych stron świata i chęć zrobienia czegoś własnego, oryginalnego. W latach 2008-2010 zagrali blisko 200 koncertów w całej Polsce, dziewięciu krajach Europy, a także na Jamajce i w Afryce. Od kwietnia 2010r. muzycy zaczęli pracę nad koncepcją i kształtem artystycznym zespołu w nowym składzie i tak w 2011 roku narodzili się Acoustic Acrobats.

Ich debiutancki krążek - \\"Live\\", zgodnie z tytułem jest zapisem koncertu, jaki miał miejsce 3. grudnia 2011 w Studiu Radia Gdańsk. Program, który tego wieczoru zaproponował Acoustic Acrobats, to muzyka etniczna i folkowa o wielu inspiracjach: od muzyki, bałkańskiej i klezmerskiej, po tropy z innych bliskowschodnich i słowiańskich kultur. Wszystko w brawurowym, akustycznym wykonaniu.

4/6 składu to absolwenci Krakowskiej Akademii Muzycznej, więc w muzyce Acoustic Acrobats nie brakuje elementów jazzu i muzyki klasycznej. To wszystko nadaje projektowi rys niezwykły i oryginalny, a na scenie podczas występów na żywo owocuje prawdziwym wybuchem spontaniczności, energii i akustycznych akrobacji.
Livepełny opis produktu
Witold Janiak Mainstreet Quartet
Witold Janiak Mainstreet Quartet powstał w 2006 roku. Jako inspiracje członkowie zespołu wymieniają zwykle "elektryczne" składy Chicka Corei, Herbie Hancocka a także dokonania Pata Methenego. Muzykę tej formacji określa sie często jako połączenie mainstreemu z fusion. Energetyczne, żywiołowe kompozycje lidera burzą granice między jazzowymi stylami przywodząc na myśl czasy kiedy improwizowanej muzyki słuchało się równie często w salach koncertowych co w przedpołudniowych audycjach radiowych. Rzetelny warsztat w połączeniu z błyskotliwymi pomysłami tworzą ciekawy konglomerat nastrojów oscylujących między jazzem, brzmieniem ECM, muzyką pop, fusion... Czym jeszcze...? Laureaci Grand Prix Bielskiej Zadymki Jazzowej, Krokus Jazz Festival, finaliści Jazzu nad Odrą zapraszają...
Witold Janiak Mainstreet Quartetpełny opis produktu
Strona: [1] [2] [3] [4] [5] [6] [7] [8] [9] [10] [11] [12] [13] [14] [15] [16] [17] [18] [19] [20] [21] [22] [23] [24] [25] [26] [27] [28] [29] [30] [31] [32] [33] [34] [35] [36] [37] [38] [39] [40] [41] [42] [43] [44] [45] [46] [47] [48] [49] [50] [51] [52] [53] [54] [55] [56] [57] [58] [59] [60] [61] [62] [63] [64] [65] [66] [67] [68] [69] [70] [71] [72] [73] [74] [75] [76] [77] [78] [79] [80] [81] [82] [83] [84] [85] [86] [87] [88] [89] [90] [91] [92] [93] [94] [95] [96] [97] [98] [99] [100] [101] [102] [103] [104] [105] [106] [107] [108] [109] [110] [111] [112] [113] [114] [115] [116] [117] [118] [119] [120] [121] [122] [123] [124] [125] [126] [127] [128] [129] [130] [131] [132] [133] [134] [135] [136] [137]